Finansowe podsumowanie miesiąca – marzec 2021

Jesteśmy parą trzydziestokilkulatków, mieszkamy w dużym mieście na południu Polski. Prowadzenie budżetu to dla nas nie tylko oszczędzanie i inwestycje, ale przede wszystkim takie zarządzanie pieniędzmi, aby móc pozwolić sobie na to, co jest dla nas ważne i korzystać z życia.

Niedawno minął rok, od pierwszego lockdownu w Polsce. Wciąż nie wiadomo, ile jeszcze potrwa powrót do normalności jaką znamy. Jednak mimo takich okoliczności, oboje staramy się nie odkładać swoich planów na jakąś bliżej nieokreśloną, post-pandemiczną przyszłość. Mimo kryzysu, zmieniłam pracę na lepiej płatną, poczyniliśmy też pierwsze poważniejsze inwestycje. Gdy zamknięto kluby sportowe, urządziliśmy domową siłownię na poddaszu. Nie marudzimy z powodu pracy zdalnej, bo pamiętamy że nie każdy zawód ma taki przywilej i staramy się dostrzegać jakiekolwiek plusy tej sytuacji. Oprócz poczucia większego bezpieczeństwa, jest to dla nas przede wszystkim dodatkowy czas, którego nie trzeba poświęcać na wyszykowanie się, dojazd i powrót z biura.

Zmieniły się też nasze niektóre konsumenckie przyzwyczajenia. O wiele więcej rzeczy robimy teraz sami, a wydatki na jedzenie na mieście czy fryzjera drastycznie spadły. Wysokość naszych wydatków w marcu podbił głównie zakup nowych okularów. W pandemii częściej korzystam też z soczewek kontaktowych, których używam podczas noszenia maseczki.

WYDATKI PODSTAWOWE

W marcu wydatki konieczne łącznie wyniosły nas: 4043,68 zł.
To o  1254,26 zł więcej niż w poprzednim miesiącu.
Łącznie w marcu wydaliśmy: 5233,08 zł.

Co miesiąc po opłaceniu wszystkich wydatków podstawowych, pozostałą kwotę rozdzielamy pomiędzy wcześniej ustalone fundusze celowe, takie jak: remont domu, poduszka bezpieczeństwa, nagłe nieprzewidziane wydatki, wakacje, emerytura czy inwestycje. To właśnie z tych kont finansujemy część zakupów, którą widzisz w drugiej części finansowego podsumowania.

POZOSTAŁE WYDATKI

Pozostałe wydatki w marcu wyniosły nas: 1189,40 zł.

W tym roku, po raz pierwszy organizujemy święta u siebie, co w końcu zmotywowano nas do zakupu jakiegoś bardziej eleganckiego serwisu obiadowo- kawowego😉

Każde z nas ma też do dyspozycji taką samą, stałą miesięczną kwotę na swoje zachcianki, takie „dorosłe kieszonkowe”. To właśnie z tego konta realizowane są nasze ewentualne wyjścia do restauracji, hobby, zakup książek, ubrań, kosmetyków, ale też zakupy prezentów dla najbliższych. Nie analizujemy wydatków z tej puli, po prostu każdy zarządza tymi pieniędzmi wg swoich potrzeb. W blogowym podsumowaniu nie dzielę się kwotami przeznaczanymi na poszczególne fundusze celowe, a także na naszą rozrywkę.

Jak pandemia wpłynęła na Twoje finanse?

Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzach!

Jeśli jeszcze nie prowadzisz budżetu i nie jesteś pewna od czego zacząć, to zapraszam Cię do przeczytania serii wpisów o jego tworzeniu krok po kroku, które znajdziesz tutaj:

Budżet jak zacząć i wytrwać cz.1

Budżet jak zacząć i wytrwać cz.2

Budżet jak zacząć i wytrwać cz.3

Jeśli znasz osoby, którym może przydać się ten post, śmiało podziel się nim dalej!
Pomożesz mi w ten sposób docierać do większego grona osób i rozbudowywać kanał. Dziękuję! 🙂