FINANSE

CZEMU KOBIETY CZĘSTO WPADAJĄ W KŁOPOTY FINANSOWE?

Czy zastanawiałaś się kiedyś z czego wynika popularne przekonanie, że kobiety są bardziej rozrzutne od mężczyzn? Co takiego sprawia, że Panie mniej chętnie podejmują się tematu finansów, a pieniądze się ich nie trzymają? A może sama również zwlekasz z ogarnięciem swojego budżetu i masz problem z życiem od wypłaty do wypłaty? Jeśli tak to, sprawdź koniecznie czy nie popełniasz, któregoś z błędów które omówiłam w artykule!

Wierzą w szczęśliwe zakończenia

Czyli m.in. w słynne „i że Cię nie opuszczę aż do śmierci”. Jednak statystyki pozostają bezlitosne. Z raportów GUSu jasno wynika, że prawie 1/3(!) sformalizowanych związków w Polsce kończy się rozwodem. Tak, mimo tego, że bardzo częstą przyczyną rozstania z partnerem bywa bardziej pociągająca koleżanka z pracy, nałóg lub przemoc, wiele kobiet wciąż uparcie wierzy, że ich to na pewno nie będzie dotyczyć… Jednak nawet jeśli powodem Waszej rozłąki faktycznie będzie śmierć, to należy mieć na uwadze, że bywa ona zaskakująco przedwczesna. Twój obecny partner w każdej chwili może zginąć w wypadku, a świat jaki znasz w jednej chwili rozsypie się niczym domek z kart. To wcale nie czarnowidztwo. To niestety szara rzeczywistość wielu osób.

Dlatego w finansach lepiej jest się kierować w myśl zasady: „licz na najlepsze, bądź przygotowana na najgorsze”. Potrzebujesz zarabiać swoje pieniądze, nawet jeśli dziś jesteś w szczęśliwym związku, a Twój partner ma dobry biznes/stanowisko, regularnie spędzacie romantyczne weekendy w drogich SPA i naprawdę niczego Wam nie brakuje. Potrzebujesz swoich pieniędzy na wypadek gdybyś to nagle Ty miała stać się jedyną żywicielką swojej rodziny, lub gdyby jednak pewnego dnia z jakichś powodów okazało się, że Wam również nie jest już ze sobą dłużej po drodze…

Wydaje im się, że dbają o finanse

Z racji swoich codziennych, domowych obowiązków, często to właśnie kobieta sygnalizuje konieczność wymiany pralki, czajnika czy żelazka na nowe, dostrzega też potrzebę zakupu kolejnych ubrań dla dziecka w większym rozmiarze i decyduje o tym, co finalnie znajdzie się w lodówce w danym tygodniu.

Podsumowując, ma realny wpływ na strukturę codziennych wydatków w budżecie domowym. Super jeśli przy okazji robienia listy rzeczy do kupienia, stara się też te koszty zoptymalizować. Zgadzam się, że jest to ważna i często niedoceniana umiejętność. A przecież na samych dobrze przemyślanych zakupach spożywczych, bądź wyszukaniu nowych lub używanych rzeczy w bardzo dobrym stanie, np. na OLX, można zaoszczędzić naprawdę wielkie kwoty!

Jednak udział w budżetowaniu, który sprowadza się wyłącznie do planowania kolejnych zakupów to… zdecydowanie za mało! Jeśli potrafisz zarabiać i wydawać pieniądze, możesz także nauczyć się nimi dobrze zarządzać. Powinnaś wiedzieć jaki jest stan Waszych oszczędności, interesować się tym, gdzie i dlaczego są ulokowane, mieć dostęp do tych środków, posiadać aktualną polisę na życie, a także zadbać o zabezpieczenie swoich finansów na emeryturze! Musisz mieć na uwadze to, że świadczenie emerytalne kobiet jest średnio ponad 30 % niższe niż mężczyzn, a prognozy dotyczące wysokości świadczeń emerytalnych na rok 2050, już wskazują że będą one na poziomie nie przekraczającym 30% ostatniego wynagrodzenia…Nie licz też na emeryturę męża i na to, że razem jakoś dacie radę. Statystyki obrazujące długość życia mężczyzn i kobiet w Polsce niestety również nie pozostawiają złudzeń. To średnio aż 8 lat różnicy. Średnio 8 lat bez mężczyzny, który często jako jedyny w domu ogarniał szeroko rozumiane kwestie finansowe bądź był głównym żywicielem rodziny.

Bo to zadanie ich męża/partnera

Akcje, giełdy, lokaty, jakieś obligacje, no nigdy o tym nie słyszały, ale mają te „szczęście”, że akurat w ich domu, tym zajmuje się mąż. A skąd wie mąż? Po prostu przeznaczył trochę czasu na nieobowiązkową lekturę poświęconą finansom. I to też wcale nie oznacza, że świetnie ogarnia ten temat lub, że go to nie przerasta. On również nie wyniósł nawet jakichś „podstaw” ze szkoły, bo edukacja finansowa w Polsce po prostu nie istnieje. Na lekcjach nie ma nawet wzmianki o budżecie domowym, nie dziwi mnie więc, że cała reszta pojęć związanych z tematem pieniędzy, wielu osobom może wydawać się bardzo zawiła. I to do tego stopnia, że część z nich nigdy nawet nie podejmuje próby zajęcia się swoimi pieniędzmi. Jednak uwierz mi, to nie jest wiedza tajemna, ani wyższa matematyka. Ty również możesz się tego nauczyć i dołączyć do wspólnego dbania o domowe finanse. Pamiętaj, że zajmując się tym razem, osiągniecie najlepsze efekty!  Przekonaj się, że finanse wcale nie są skomplikowane i Ty również możesz się na nich świetnie znać! Na początek polecam Ci zacząć od lektury:

mojego e-booka o zarządzaniu pieniędzmi dla kobiet Nie trać więcej pieniędzy,

lub książki M. Iwucia „Jak zadbać o własne finanse”.

Stawiają swoje potrzeby na końcu

Powinnaś myśleć również o sobie i swojej przyszłości. Dbać o swoją karierę zawodową. Nie dopuszczać do sytuacji, w której Twoje wynagrodzenie latami będzie stało w miejscu, a kompetencje które kiedyś nabyłaś całkowicie się zdezaktualizują. Wypaść z rynku pracy na dobrych kilka lat z powodu opieki nad dzieckiem, bo przecież Twój mąż już Ci wytłumaczył, że opłaca się to Wam bardziej niż żłobek czy prywatna opiekunka. Jednak w dłuższej perspektywie, to wcale nie jest układ, który jest korzystny dla Ciebie. Musisz mieć na uwadze, że decydując się na takie rozwiązanie, to Twoja sytuacja za kilka lat będzie o wiele trudniejsza. To Ty wypadniesz z rynku pracy i to Ty będziesz całkowicie zależna finansowo od partnera. Z dużym prawdopodobieństwem będziesz się źle czuła za każdym razem, gdy będziesz kupować cokolwiek innego, niż rzeczy do domu i dla dziecka, za pieniądze których sama nie zarobiłaś, a Twoje życie zacznie się kręcić się wyłącznie wokół zupek i najbliższego placu zabaw…

Jestem ciekawa kto w Twoim domu rządzi portfelem i dlaczego!

A może właśnie zdałaś sobie sprawę, że popełniasz, któryś z wymienionych przeze mnie błędów lub masz to już za sobą?

Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie ślad w komentarzu!

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Budżet domowy krok po kroku

Na co można oszczędzać? Czyli o lepszym i gorszym oszczędzaniu.

Gdy ciągle chcesz kupować więcej, czyli o inflacji stylu życia.

Jak skutecznie wytyczyć cel finansowy.

Sposoby na tańsze święta.

Skąd wziąć pieniądze na wakacje?

2 komentarze

  • Magda

    Ja często łapałam się na zakupach typu „mała, spontaniczna zachcianka”. Ale kiedy przeliczyłam wszystkie te „drobne” wydatki, byłam w szoku, jaka kwota z tego wyszła. Dziś staram się kontrolować, ale oczywiście nie zawsze to wychodzi. W moim przypadku ważne było, ustalenie sobie jakiejś „przypominajki” która właśnie przypominała by nam o tych zasadch, których miałyśmy się trzymać.

    • Banknotka

      Hej Magda! Ciekawy pomysł z tą przypominajką 🙂 Ja też sobie spisuję w aplikacji na co wydałam swoje pieniądze, mam na myśli te które i tak są przeznaczone na moją rozrywkę/ubrania/dbanie o siebie itp. Z perspektywy czasu fajnie jest prześledzić swoje zachcianki i zastanowić się czy były to trafione zakupy i na co wydaje się najwięcej 😉

SKOMENTUJ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *